Istnieje znacząca szansa, że kolejny „przyszły, najnowszy, łebowy SIO” (SIO3?) stanie się wreszcie tym, czym zakładano, że będzie od roku 2013. System informacji oświatowej pozostaje – zmienia się narzędzie – cytując komunikat MEN: „zmiany dotyczą kwestii technologicznych funkcjonowania systemu informacji oświatowej, modyfikacji schematu przekazywania danych, […]”.
Ale…
…problemy (kolejne?) już się właśnie zaczynają i to zaczynają się zupełnie dla MEN „tradycyjnie”.
Najważniejszą częścią komunikatu MEN jest część zatytułowana „Terminy udostępnienia SIO w wersji przeglądarkowej”. Tu się komunikuje, że: „Nowe rozwiązania wejdą w życie 24 lipca 2017 r. Jednakże SIO w nowej technologii będzie wdrażane etapowo. 24 lipca 2017 r. zostanie uruchomione RSPO oraz moduł Wnioski; do dnia 28 sierpnia 2017 r. zostaną uruchomione moduły Podmiot oraz Uczeń; do dnia 20 września 2017 r. zostanie uruchomiony moduł Nauczyciel; do dnia 30 listopada 2017 r. zostanie uruchomiony moduł Dane zbiorcze”.
Istotnie, brzmieniem art. 14 ustawy zmieniającej ustanawia się, że ustawa (w znaczeniu „zmiany”) wchodzi w życie z dniem 24 lipca 2017 roku. Nie umiem wskazać podstawy prawnej kolejno dalej wymienionych dat. Stąd zadaję uprawnione pytanie dlaczego na przykład moduł „uczeń” (ciekawość – dlaczego jest pisany po stronie MEN od dużej litery…?) zostanie uruchomiony do 28 sierpnia a nie na przykład do 28 grudnia? Znam odpowiedź: „…bo tak!”; bo „Minister właściwy do spraw oświaty i wychowania podejmuje działania organizacyjno-techniczne mające na celu zapewnienie od dnia 24 lipca 2017 r. przekazywania danych do bazy danych SIO za pomocą aplikacji internetowej” (stanowi się w art. 7 ustawy zmieniającej).
„Drobne” spostrzeżenia…
W art. 14 pkt 2 ustawy zmieniającej stanowi się, że wskazany wyżej art. 7 wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Dniem ogłoszenia jest 16 maja; przywoływany komunikat MEN jest z 26 maja (tego dnia dotarłem do owego po raz pierwszy) – zatem minister właściwy… podjął działania w szczególności organizacyjne w terminie sprzecznym z ustawą. To poddaje w wątpliwość na przykład datę 28 sierpnia (Ach! Zapomniałem – dziś już takie drobne spostrzeżenia nie mają żadnego znaczenia).
Dodatkowo – „…podejmuje działania organizacyjno-techniczne mające na celu zapewnienie od dnia 24 lipca 2017 r. przekazywania danych do bazy danych SIO za pomocą aplikacji internetowej”. W art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej zmienia się w szczególności art. 11 ustawy o SIO (dotyczący danych identyfikacyjnych ucznia w bazie danych SIO), która to zmiana zacznie obowiązywać 14 dni od dnia ogłoszenia – czyli „troszkę” wcześniej niż 28 sierpnia. A to oznacza, że 14 dni po ogłoszeniu należy oczekiwać możliwości wypełnienia obowiązku (wynikającego tu na przykład ze wskazywanej zmiany w art. 11), czyli w takim razie chyba poprzez aktualną aplikację SIO („nowszy SIO”). A to prowadzi do konieczności myślenia, że będzie taki okres, że przez kilka (?) miesięcy będą funkcjonować trzy (3) wersje SIO – „stare”, „nowe, nowsze” i „najnowsze łebowe”. A dlaczego MEN tego nie wskazuje? No nie wskazuje tego, bo przecież tak wcale nie będzie…;)
Jednocześnie w komunikacie MEN donosi się: „Dane, które zostały dotychczas wprowadzone przez podmioty zobowiązane do przekazywania danych, oraz te które zostaną wprowadzone do SIO do dnia uruchomienia systemu przez przeglądarkę internetową zostaną zmigrowane i udostępnione w terminach uruchamiania kolejnych modułów”. Nie wiadomo z mocy jakich to przepisów prawa owo „zmigrowanie i udostępnienie” się stanie – nie, właśnie że wiadomo – z mocy cytowanego wyżej art. 7 ustawy zmieniającej. Iście doskonały jest to w swej istocie przepis prawa…
„Najciekawszym” jednak zdaniem komentowanej tu części komunikatu MEN jest: „Podmioty zobowiązane do przekazywania danych będą zobowiązane do uzupełnienia wszystkich danych za okres od dnia 24 lipca 2017 r. do dnia uruchomienia kolejnych modułów”. Czy to jest może jakaś zapowiedź kolejnej zmiany w ustawie o SIO? Istotnie istnieje stan ustawowego zobowiązania „przekazywania danych” przez podmioty zobowiązane. Ale skąd się będzie brało zobowiązanie „do uzupełnienia wszystkich danych za okres od dnia 24 lipca 2017 r. do dnia uruchomienia kolejnych modułów”? Są tylko dwie możliwości. Z mocy obowiązującego prawa – a to oznacza konieczność kolejnej zmiany ustawy o SIO. Albo powszechne udawanie, że przywoływany art. 7 ustawy zmieniającej będzie stanowił oczekiwaną tu „moc obowiązującego prawa”. Możliwe, że gdyby nie to, że „przekazywanymi danymi” są dane osobowe, to na poziomie pewnej dopuszczalnej już dyskusji (a to ujmujący sukces obecnie dowodzących w szczególności w MEN) daje się uzasadnić, że taki tam art. 7 będzie wystarczającym do zobowiązania „do przekazywania danych do uzupełnienia wszystkich danych za okres od dnia 24 lipca 2017 r. do dnia uruchomienia kolejnych modułów”.
Na czym więc polega twierdzenie, że oto istnieje znacząca szansa, że kolejny „przyszły, najnowszy, łebowy SIO” (SIO3?) stanie się wreszcie tym, czym zakładano, że będzie od roku 2013?
Odpowiedź. Art. 7. Minister właściwy do spraw oświaty i wychowania podejmuje działania organizacyjno-techniczne mające na celu zapewnienie od dnia 24 lipca 2017 r. przekazywania danych do bazy danych SIO za pomocą aplikacji internetowej [wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia].
Komentowanie całej rozległej reszty komunikatu MEN, zastanawianie się nad zmianami w ustawie o SIO, dyskutowanie, tłumaczenie,… - jest zbędne. Zmiana ustawy o SIO to tylko pewien zarys. Sercem, sensem, streszczeniem i głębią całą zmiany jest ów art. 7. Się zrobi „nową przeglądarkową aplikację”, stosownymi komunikatami porozgłasza się co, kto, kiedy i jak ma robić, napisze się parę nowych instrukcji,… - i będzie się kręcić…
Analogia: zawsze i regularnie opłacałem abonament za radio i telewizję; teraz będzie jakoś po nowemu i jakaś „abolicja” dla tych, którzy nie płacili; to kim ja się staję w obliczu takich działań? …wyjątkowym frajerem…; zawsze i regularnie „klikałem” w nowym SIO…
Rzecz była wiadoma już od 2013 roku. Teraz… - co by się nie stało, brnięcie tą samą drogą będzie to już zawsze jakaś odmiana i forma upadku. Upadek form i zwyczajów prawnych zawsze kroczył przodem…
…a – to tylko takie tam czepianie się. Proszę oczekiwać „najnowszego przeglądarkowego SIO” – wszystkie dotychczasowe problemy zostaną rozwiązane w terminach wskazywanych w komunikacie MEN.
Krzysztof Sługocki, 02.06.2017
|