No sio
Czwartek, 2024-04-25, 1:21 AM
Witaj Gość | RSS
 
Główna Uwaga na "nowy sio"RejestracjaWejdź
Menu witryny
Nasza sonda
Czy "klikasz" w "nowym sio"?
Suma odpowiedzi: 121
Statystyki

Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0

Uwaga na „nowy sio” - wybór najważniejszych zagadnień, Krzysztof Sługocki, 22.11.2015; (przygotowano na podstawie analogicznego opracowania z 18.03.2015)

Wprowadzenie – w „nowym sio” są gromadzone dane osobowe | Stary sio” jest do sprawozdawczości – to do czego jest „nowy sio”? | Dane dziedzinowe i dane identyfikacyjne – to są dane osobowe | Kilka znaczących wydarzeń (kontrole NIK, wystąpienia w Sejmie,…) | Ważny Komunikat „MEN” | Ilustracja istnienia i funkcjonowania „nowego sio” | Szczegółowa (przykład) analiza gromadzenia wybranych danych osobowych | Zgoda na pozyskanie i zgoda na przechowywanie | Przykład gromadzenia danych osobowych dziedzinowych | Upoważnienia do dostępu do bazy danych SIO Zmiana ustawy o sio z roku 2012 | Błędy w SIO – Wady SIO – Wielki bubel | Nowy sio – co dalej?


W „nowym sio” są gromadzone dane osobowe

System informacji oświatowej w obecnym stanie funkcjonuje z mocy ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o systemie informacji oświatowej[1], która weszła w życie 30 kwietnia 2012 r. Do tego czasu funkcjonował system informacji oświatowej oparty o ustawę z dnia 19 lutego 2004 r. o systemie informacji oświatowej[2], której znaczna część przepisów stała się częścią składową ustawy z 2011 r. Czyli słowa „system informacji oświatowej” mają dwa różne oblicza – obecnie oficjalnie zwane: „stare SIO” i „nowe SIO”. 12 stycznia 2015 r. ogłoszono Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 3 grudnia 2014 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o systemie informacji oświatowej[3].

Słowa „system informacji oświatowej” są najczęściej kojarzone z programami (aplikacjami) gromadzenia danych. W obecnym stanie funkcjonowania systemu informacji oświatowej – analogicznie do wskazanego wyżej stanu prawnego - istnieją dwa programy gromadzenia danych (dwie aplikacje). Programy te są kluczowymi elementami istnienia systemu informacji oświatowej. Jeden z nich jest nazywany (podobnie jak napisano wyżej; nawet w oficjalnych komunikatach MEN) „starym SIO”, a drugi – „nowym SIO”. Oczywiście słów „system informacji oświatowej” nie należy kojarzyć li tylko z aplikacjami gromadzenia danych, ale w tym opracowaniu będzie to kojarzenie zdecydowanie dominujące – tak też jest w rzeczywistości. Istnienie systemu informacji oświatowej służy przede wszystkim konieczności gromadzenia danych. Jakich i po co? – …o tym dalej.

Dwa dodatkowe wyjaśnienia nie mają specjalnego znaczenia, ale warto je zauważyć: w oficjalnych komunikatach używa się pisowni „System Informacji Oświatowej” – brak jest wystarczającego uzasadnienia gramatycznego (a i perspektywa prawna jest inna) na pisownię tych słów od dużych liter; z podobnych względów dalej w tym tekście będą używane, co do pisowni, określenia „stary sio” i „nowy sio”. Oczywiście te dwie ostatnie uwagi należy traktować jako jedynie rodzaj zaczepki czynionej w stronę zwrócenia uwagi na zdecydowanie poważniejsze problemy związane z funkcjonowaniem systemu informacji oświatowej z akcentem na różne znaczenia określeń „stary sio” a w szczególności „nowy sio”.

Ostatnio w sferze pojmowania istnienia i funkcjonowania systemu informacji oświatowej (tu właśnie z akcentem na znaczenia zwrotu „nowy sio”) dominują dwie przeciwstawne tendencje. Z jednej strony jest czyniona dość abstrakcyjna w odniesieniu do prawa (choć mocno wyolbrzymiana „na dole”) presja ze strony MEN i instytucji podległych/zależnych na uprawianie „klikologii” „również” w „nowym sio”. Z drugiej strony zdecydowanie rośnie świadomość tego, że z tym „nowym sio” wyraźnie jest coś nie tak[4] oraz że wypełnienie celów wpisanych w art. 1 ustawy o sio jest realizowane przez kolejne lata poprzez gromadzenie danych w „starym sio” (o czym MEN i CIE[5] dość jasno i dość „zabawnie” komunikują). Rodzi się pytanie zasadnicze: jeżeli istotnie wypełnianie celów istnienia systemu informacji oświatowej osiąga się poprzez gromadzenie danych w „starym sio”, to po co jest używany także „nowy sio”? Jedna z bardziej zrozumiałych odpowiedzi (nie jest to, jak się okaże, jedyna odpowiedź) brzmi: po to, żeby się go nauczyć (w znaczeniu obsługi aplikacji), bo jest mocno skomplikowany w użytkowaniu i ciągle ewoluuje („udostępniane są kolejne funkcjonalności”), a być może od 2017 roku to właśnie ów „nowy sio” będzie decydował w szczególności o finansowaniu zadań oświatowych... i wszystko może być uznawane za Ok., gdyby nie fakt, że (jest to pogląd autora tego tekstu) desperacko rośnie przepaść pomiędzy tym, jak program („nowego sio”) działa, a tym co prawo stanowi – zwłaszcza w odniesieniu do tego, że poprzez ów program „nowego sio” są gromadzone ogromne zasoby danych osobowych, na skalę chyba nie mającą precedensu we współczesnej Europie. I ta „przepaść” zostanie w tym opracowaniu zdefiniowana…

Taką też ideę („przepaści”) proponuję jako wątek przewodni przyjrzenia się w szczegółach owemu „nowemu sio”. Czyli proponuję przeanalizować zagrożenia wynikające z uprawiania „klikologii” w „nowym sio”; jak owych unikać; podkreślić jak ważnym pozostaje korzystanie ze „starego sio”; zdecydowanie wskazać podstawy prawne wymienionych postaw. Przedmiotem tego tekstu nie jest doraźna i irytująca obsługa aplikacji „nowego sio” (a jest to rzecz bardzo problematyczna dla bardzo wielu tysięcy użytkowników), choć oczywiście ważną rzeczą powinno być wskazanie wybranych czynności (z zakresu obsługi) ograniczających potencjalne zagrożenia.

W „nowym sio” nie gromadzi się danych zbiorczych, statystycznych analogicznie do takiego gromadzenia danych w „starym sio” – w „nowym sio” gromadzi się przede wszystkim dane osobowe (zakres danych osobowych i dalej idące tego wytłumaczenia i konsekwencje będą uczynione w kolejnych częściach tego opracowania). Dlatego istotnym jest zadawać w szczególności pytanie: „czy czynić należy tak, jak program działa, czy tak, jak prawo stanowi?”. Tkwi więc w tym pytaniu założenie, że chyba program (aplikacja „nowego sio”) nie działa w sposób oczekiwanie zgodny z prawem – trzeba to pokazać i potem powtórzyć zadane przed chwilą pytanie. Warto chyba także udowadniać poprawność czynionych tu twierdzeń w sposób możliwie najprostszy, czyli poprzez wskazywanie stosownych przepisów prawa.


Wprowadzenie – w „nowym sio” są gromadzone dane osobowe | Stary sio” jest do sprawozdawczości – to do czego jest „nowy sio”? | Dane dziedzinowe i dane identyfikacyjne – to są dane osobowe | Kilka znaczących wydarzeń (kontrole NIK, wystąpienia w Sejmie,…) | Ważny Komunikat „MEN” | Ilustracja istnienia i funkcjonowania „nowego sio” | Szczegółowa (przykład) analiza gromadzenia wybranych danych osobowych | Zgoda na pozyskanie i zgoda na przechowywanie | Przykład gromadzenia danych osobowych dziedzinowych | Upoważnienia do dostępu do bazy danych SIO Zmiana ustawy o sio z roku 2012 | Błędy w SIO – Wady SIO – Wielki bubel | Nowy sio – co dalej?

Formularz logowania
Wyszukiwanie
Kalendarz
«  Kwiecień 2024  »
PnWtŚrCzwPtSobNie
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930
Archiwum wpisów
Copyright eGocki.pl Krzysztof Sługocki © 2024
uCoz